Start - Podlasie 0:2 - Start Krasnystaw

Aktualności

Start - Podlasie 0:2

autor: mara, 2009-05-25 07:51

Nie udał się rewanż "niebiesko-biało-czerwonym" w meczu z Podlasiem Biała Podlaska. Drużyna Jarosława Góry przegrała z vice-liderem na własnym terenie 0:2...

- Przegrali na własne życzenie – można było usłyszeć na trybunach stadionu w Krasnymstawie po końcowym gwizdku sędziego Zycha.

Natomiast trener Podlasia Dariusz Banaszuk na pytanie, czy spodziewał się takiej gry powiedział:

- Start konsekwentnie buduje zespół na najbliższe lata, mocna pozycja w tabeli IV ligi i sukcesy w innych meczach nie są przypadkowe. Zresztą obiekt aż się prosi, żeby tutaj grała minimum III liga. Sam mecz? No cóż z pewnością by się inaczej ułożył, gdyby padł na początku gol z rzutu karnego.

Oba przytoczone głosy mogą posłużyć jak komentarz do meczu Startu z wiceliderem. Meczu, którego obawiano się w Krasnymstawie. Po kilku tygodniach gry co trzy dni, w tym walce po 120 minut, można było się spodziewać znużenia piłkarzy. Prawdopodobnie dlatego taktyka na rozgrywkę była ustalona konkretnie. Zdecydowany atak w ciągu pierwszych minut.

Już w pierwszej minucie Sebastian Sadowski przeprowadził rajd lewą stroną boiska i strzelił minimalnie nad poprzeczką. W trzeciej minucie ten sam napastnik ponowił atak i został nieprzepisowo zatrzymany w polu karnym. Sędzia wskazał „wapno”. Jednak tym razem Łukasz Rachwał, dotychczas niezawodny w takich chwilach przegrał z Dmitrijem Jekimowem.

Gra była wyrównana i obie drużyny mogły zmienić wynik. Jednak doskonale spisywali się bramkarze.

Na trzy minuty przed końcem to co nie udało się w trzeciej minucie Rachwałowi udało sie Patrykowi Magierowi, specowi do jedenastek w zespole Podlasia. Jedenastkę za faul obrońcy gospodarzy wykonał bezbłędnie (aczkolwiek, też mu się zdarzało w przeszłości w takich sytuacjach skusić).

Do przerwy Start przegrywał 0:1.

Po zmianie stron było podobnie, ale od 70 minuty Start poszedł vabank. Atakował nonstop, ryzykując nadzianie się na kontrę. W 88 minucie Michał Sobiczewski wykorzystał świetne dogranie w piątkę i z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce.

Przed Startem teraz tydzień przerwy i najważniejszy mecz sezonu w niedzielę - DERBY REGIONU z Chełmianką. Bez znaczenia jest, że obie drużyny nie walczą już w tym sezonie o wyższe cele... najważniejsze tego dnia jest zwycięstwo.

START Krasnystaw – PODLASIE Biała Podlaska 0:2 (0:1)

0:1 Patryk Magier 43 (karny)
0:2 Sobiczewski 88

Żółte kartki: Kuśmirek, Krystian Sawa.
Sędziował: Zbigniew Zych (Lublin)

START: Ryć, Berbeć, Łukasz Rachwał (80' Szkamruk), Gutowski, Kuśmirek, Bielak, Iwan, Wywrocki, Polikowski, Sadowski, Krystian Sawa (Banasiak).
PODLASIE: Jekimow, Bojarczuk, Jarzynka, Borowiecki, Szendel, Michał Magier, Patryk Magier, Mirończuk (73' Liwtiniuk), Kornmeluk (86' Jaszczyński), Guzek, Sobiczewski.

źródło: lubelskapilka.net / Henryk Sieńko / wł

Komentarzy [2]

czytano: [854]

DO

autor: start1944 2009-05-25 19:49:01

Niestety z żalem informujemy kibiców że pojedynek pomiędzy Chełmianka Chełm a Startem Krasnystaw odbędzie się w sobotę 30.05.2009 o godzinie 11.00. Nie wiem komu dziękować za takie decyzje, ale jest to żałosne. KIBICE zróbmy na złość wszystkim tym którzy chcieli sie nas pozbyć, przyjdźmy na mecz !!! Jeśli nie przyjdziecie to zostanie wam oglądać mecz Samorządowcy vs. Księża o godzinie 15.00 w ramach imprezy Dni Złotego Śledzia, WYBÓR NALEŻY DO WAS.

autor: mara_1986 2009-05-26 07:48:20

KTO PRACUJE NIECH BIERZE WOLNE JEST JESZCZE TROCHE CZASU. "KTOŚ" PRÓBUJE ZABIĆ FREKWENCJE NIE POZWÓLMY NA TO!!! WSZYSCY NA DERBY, WSPIERAMY START!!! SOBOTA GODZ 11 WSZYSCY NA MECZ!!!